Trwa ładowanie proszę czekać ...

Jak znaleźć czas, gdy jesteś mamą?

7 sierpnia 2018 0

Od czasu, gdy urodziłaś dziecko nie masz ani sekundy dla siebie? Są sposoby, żeby to zmienić. Poznaj patenty, jak pozornie wydłużyć dobę choć o kilka minut.

1. Zainstaluj aplikację na smartfona

Jesteś przekonana, że będąc mamą masz zorganizowane życie jak w zegarku? I wykorzystaną idealnie każdą minutę? Niekoniecznie. Przez pośpiech, wieczne zmęczenie możesz łatwo popełniać drobne błędy, które kosztują cenny czas. Dlatego zrób eksperyment. Przez trzy dni zapisuj co dokładnie robiłaś danego dnia, minuta po minucie i ile ci to zajęło. Może się okazać, że tracisz czas na niepotrzebne rzeczy. Lepiej zaplanować kolejne dni pomogą ci aplikacje, np. Any.Do czy To Do Reminder. Dzięki nim nie stracisz godziny, wracając po zapomniany lunch do szkoły dla dziecka, czy zeszyt z pracą domową.

2.  Angażuj dziecko

Nie masz czasu na siłownię, a u fryzjera i kosmetyczki byłaś ostatnio rok temu? Bądź asertywna. Nie bój się poprosić koleżanki, żeby raz w miesiącu została z dzieckiem, gdy ty będziesz oddawać się relaksowi. Albo zabierz je ze sobą na paznokcie czy do siłowni, nie martwiąc się tym co pomyślą inni. Jeśli to dla ciebie bariera nie do pokonania, trenuj z maluszkiem. Możesz zapisać się na specjalne zajęcia fitness organizowane dla mam z dziećmi albo zebrać grupę mam i stworzyć własne, w domu.

3. Zarezerwuj cztery godziny dla siebie

Zatrzymaj się na chwilę i pozwól sobie na czas tylko dla siebie. Bez dziecka, bez męża, partnera czy znajomych. Zostaw dziecko z rodziną lub nianią i jeden wieczór w miesiącu poświęć na to, co najbardziej lubisz, o czym marzysz. Czytanie książki, serial, kąpiel z pianą czy po prostu sen. I nie zamęczaj się myślami, że dziecko może cię akurat w tym momencie potrzebuje. Tak naprawdę wcale nie potrzebuje, a na pewno nie w każdej sekundzie swojego życia. Za to ty raz na jakiś czas musisz doładować baterie. Również po to, by dobrze się nim zajmować. Naukowcy z Wielkiej Brytanii wyliczyli, że bycie mamą jest jak praca na dwa i pół etatu!

4. Oddaj dziecko w ręce eksperta

Praca na pełen etat, opieka nad dzieckiem, podtrzymywanie bliskości z partnerem, czas dla przyjaciółek. Umówmy się, nie można mieć wszystkiego. Nie bez pomocy. Dlatego jeśli zależy ci na tym, żeby nadal rozwijać się w pracy i spędzać czas nie tylko z dzieckiem, pomyśl o niani. Nie musi kosztować fortuny, a wszystkie wizje o tym, co strasznego zrobi z dzieckiem podczas twojej nieobecności, wymaż z głowy. Opiekunka do dziecka w Warszawie czy innym mieście będzie osobą, której możesz w stu procentach zaufać, jeśli zatrudnisz ją przez profesjonalny portal albo z polecenia znajomych.

5.  Uwierz w multitasking

Tak, badania coraz częściej pokazują, że robienie wielu rzeczy na raz jest mniej efektywne. Ale nie wszystkich. Odpisywanie na służbowego maila, gdy pomagasz dziecku przy lekcjach na pewno jest kiepskim pomysłem. Ale słuchanie ebooka w drodze do pracy czy czytanie książki, czekając w kolejce w banku, już nie najgorszym. Tak samo jak na przykład nauka nowego języka, gdy uprawiasz spinning na siłowni. Nie bój się łączyć kilku czynności, jeśli cię to nie męczy. Natomiast nie zmuszaj się do robienia kilku rzeczy na raz, gdy marzysz tylko o tym, aby w korku po prostu odpłynąć myślami, jak podczas medytacji. Pozwól sobie wtedy na moment całkowitego relaksu.